Z oficjalnej strony AZS'u:

Zarząd Klubu Sportowego „AZS Częstochowa” Sportowa Spółka Akcyjna informuje, że w dniu 24 kwietnia w godzinach popołudniowych zakończył współpracę z Panem Arie Cornelis Brokkingiem. Jednocześnie informujemy, że od dnia dzisiejszego zajęcia z zespołem jako pierwszy trener prowadzić będzie Pan Radosław Panas. Strony ustaliły, że zaistniałej sytuacji komentować nie będą.

Na jednym z portali sportowym podają, że "gwożdziem do trumny" były niezrozumiałe zmiany w drugim meczu ze Skrą (Robert Szczerbaniuk znaazł się na pozycji przyjmującego, mimo iż jest środkowym)

Siatka.org

Najprawdopodobniej więc działacze „akademików” obawiali się kolejnych niezrozumiałych decyzji Holendra i nieprzychylnej atmosfery wobec jego osoby ze strony fanów podczas trzeciego (być może ostatniego) spotkania półfinałowego ze Skrą. Stąd ta niespodziewana decyzja o zerwaniu umowy z Brokkingiem.

Zaskoczeni byli nie tylko bełchatowianie, ale nawet zawodnicy Wkręt-metu. Bzdurna decyzja szkoleniowca wywołała wśród kibiców wiele złośliwych komentarzy. – "Robię składkę na bilet dla Brokkinga do Holandii, kto się dorzuca?" – to jeden z bardziej grzecznych komentarzy, które pojawiły się w jednym z serwisów siatkarskich w internecie.